Francuska zupa cebulowa
Parlez vous français? Nie, nie szkodzi, my też nie, ale francuską zupę cebulową jak najbardziej znamy i lubimy. Dlatego i Wam ją, nasi najmilejsi wierni czytelnicy, polecamy. Kto żyw cebula w dłoń i obieramy. A co zrobić żeby przy krojeniu nie płakać, na Wasze sposoby czekamy w komentarzach.
6 dużych
cebul
100 g masła
1 l bulionu
100 ml wina półwytrawnego
tymianek
bagietka
pszenna
ser żółty
W garnku
rozgrzać masło. Cebulę pokroić w piórka i podsmażyć ją na złoty kolor. Zalać
winem i chwilę gotować, doprawić solą oraz tymiankiem. Zalać bulionem i gotować
jeszcze 15 minut. Zupę nalewać do naczyń nadających się do zapiekania, na wierzch ułożyć grzankę
z bagietki oraz posypać serem. Zapiekać chwilę w piekarniku aż ser się
rozpuści. My niestety nie posiadamy jeszcze naczyń do zapiekania więc zrobiliśmy to w prostszej wersji.
mniam,mniam.A sposób na łzy przy krojeniu cebuli to nałożyć okulary ochronne,podobno działa też schłodzenie cebuli.pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńByła próba z maską do nurkowania, faktycznie działa, ale do imagu jakoś nie pasuje ;) pozdrawiamy
Usuń