Ziołowe pesto


Pesto tradycyjnie kojarzy nam się tylko z bazylią. Jednak my wraz z panią Elą Wójcik jak zwykle obalamy mity i proponujemy pesto z tego co mamy w ogródku, co na co dzień wydaje nam się nie do końca jadalne. To pesto było z lubczykiem, natką marchwi, podagrycznikiem i dużą ilością natki pietruszki. A czemu było?? Bo było tak pyszne zwłaszcza z cebularzem lubelskim, że zniknęło w oka mgnieniu. 


Składniki:

100 g pestek dyni
1 szkl drobno posiekanych liści ziół: lubczyk, nać marchewki, podagrycznik, bazylia i co kto ma
1 szkl posiekanej natki pietruszki
1 łyżka miodu
sok z 1 cytryny
pieprz
szczypta soli
1 łyka oleju


Pestki wymieszać ze szczyptą soli, ziołami i natką pietruszki. zblendować uważnie na gładką masę bez grudek z łyżką oleju. pod koniec dodać miód i świeżo zmielony pieprz. Ewentualnie doprawić odrobina soli. 







Komentarze

Popularne posty