Wieprzowina po seczuańsku

Kolejna potrawa z dalekiego wschodu. Smak, aromat dość egzotyczny, ale nam smakowało. Polecamy ten przepis jako bazę do swoich dalekich podróży kulinarnych.


Składniki:

25 dag wieprzowiny

25 dag ryżu

3 szklanki bulionu

2 jajka

2 cebule

5 łyżek oleju

2 łyżki masła

20 dag pieczarek

1 puszka zielonego groszku

4 łyżki sosu sojowego

4 ząbki czosnku

1 łyżeczka mąki ziemniaczanej        

2 łyżki wódki

1 łyżeczka imbiru
1 łyżeczka curry

1 płaska łyżeczka cukru

pieprz

sól
ostra papryka

Ryż wypłukać, osuszyć, wymieszać, chwilę smażyć na małej ilości gorącego oleju, zalać wrzącym bulionem i ugotować na sypko. Wymieszać sos sojowy, wódkę, zmiażdżony czosnek, cukier, imbir, mąkę ziemniaczaną, sól, pieprz. Mięso pokroić w plastry, lekko rozbić, pokroić w paski, włożyć do zaprawy, wymieszać.

Jajka ubić i przelać na patelnię z rozgrzanym masłem, usmażyć cienki omlet, zsunąć na deskę. Gdy przestygnie, pokroić w paski.

Cebulę posiekać w piórka, a grzyby w plasterki.

W woku lub na dużej patelni rozgrzać 2 łyżki oleju, wsypać cebulę i grzyby, smażyć, mieszając przez około 5 minut, przełożyć na talerz. W woku rozgrzać pozostały olej, włożyć mięso i mieszając obsmażyć na dużym ogniu. Dodać ugotowany ryż, odsączony groszek, omlet i grzyby z cebulą. Chwile smażyć mieszając, doprawić solą i pieprzem. Przełożyć na półmisek udekorować pokrojonym omletem.