Bułeczki ziemniaczane

Jak już wcześniej wspominaliśmy w innym poście z ziemniaków można zrobić prawie wszystko, A że ostatnio z kasą u nas jakoś krucho to ziemniaki ciągle na tapecie. Proponujemy dzisiaj bułeczki ziemniaczane. Doskonałe na pierwsze lub drugie śniadanie śniadanie. Smak ziemniaków jest niewyczuwalny, a są w środku mięciutkie a skórka przyjemnie pachnąca i chrupiąca. Dla nas rewelacja.

Składniki:

300 g ugotowanych ziemniaków
12 g drożdży
20 g masła
200 ml mleka
1 jajko
600 g mąki
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru

ulubione ziarna do posypania 

Ugotowane ziemniaki utłuc na puree z mlekiem i masłem. Rozsądnie najpierw jest dodać masło do gorących świeżo odlanych ziemniaków, poczekać aż się masło rozpuści i dolać mleka. I zrobić puree. Przesiać mąkę na stolnicę. Zrobić w środku zagłębienie i wkruszyć do środka drożdże, dodając łyżeczkę cukru i dwie łyżki mleka. Zagrzebać to wszystko trochę łyżką, tak żeby się mniej-więcej połączyło i zostawić na 10 minut. 

Ubić białko. Żółtko odstawić. Ubite białko dodać do masy ziemniaczanej, a potem to wszystko połączyć z mąką wymieszaną z drożdżami. Dodać łyżeczkę soli i wyrabiać około 15 minut do uzyskania gładkiego elastycznego ciasta. W razie potrzeby można podsypać trochę mąką, czy dodać odrobinę mleka. Gotowe ciasto odstawić na około godzinę w ciepłe miejsce. 

Po tym czasie wyjąć ciasto na stolnicę i uderzać w jego powierzchnię, tak by pozbawić je dwutlenku węgla. Podzielić ciasto a pół, potem te połówki znowu na pół i znowu, aż uzyskamy 16 równych części. Z każdego kawałka uformować okrągłą bułeczkę. Układać  na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na kolejne 30 minut. Żółtko wymieszać z odrobiną mleka i smarować pędzelkiem bułki. Następnie posypać dowolnymi ziarnami. Piec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni, przez około 15-20 minut, do uzyskania złotego koloru.