Polędwiczki w musztardowym sosie
Danie z typu wygląda przeciętnie a smakuje wow. Wymaga naprawdę niewielkiego nakładu pracy, tylko trochę krojenia i chwilka smażenia, a smak na prawdę co tu dużo mówić. Spróbujcie zresztą sami. Do tego ziemniaczki i ulubiona surówka i domownicy całują was po rękach.
Składniki:
500 g polędwiczek wieprzowych
250 g małych pieczarek
2 średnie wielkości cebule
½ szklanki słodkiej śmietanki
1 czubata łyżeczka musztardy miodowej
1 czubata łyżeczka musztardy z całymi ziarnami gorczycy
4 łyżki oleju
2 łyżki masła
2 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki
1/2 łyżeczki suszonego rozmarynu
sól
pieprz
Pieczarki umyć, odkroić nóżki. Obrane cebule pokroić w półplasterki. Polędwiczki pokroić na plastry o grubości około 1 i 1/2 cm, rozgnieść dłonią, doprawić solą i pieprzem.
Na dużej patelni rozgrzać dwie łyżki oleju z łyżką masła, dodać cebulę i smażyć często mieszając na średnim ogniu przez 2-3 minuty, aż cebula zacznie się szklić. Do cebuli dodać pieczarki, lekko posolić i doprawić pieprzem. Smażyć na dużym ogniu 3-4 minuty, nie dopuszczając, by pieczarki zaczęły się gotować w swoim sosie. Usmażone pieczarki z cebulą przełożyć do miseczki.
Śmietaną wymieszać z musztardami. Na patelni rozgrzać pozostałe masło i olej, włożyć kawałki polędwiczek i smażyć po 3-4 minuty z każdej strony na średnim ogniu. Dodać pieczarki i śmietanę z musztardą, wymieszać, doprowadzić do lekkiego wrzenia, zestawić z ognia. Dodać natkę pietruszki i rozmaryn, wymieszać.
Komentarze
Prześlij komentarz