Flamingowe Zefiry

Flamingowe zefiry? bo ślicznie różowe, a w smaku czyste jabłuszko, najlepiej ze swojego sadu. Jak już wcześniej wspominaliśmy ten deser to hit. Możemy podawać go w formie małych ciasteczek jak u nas, lub jako krem do przełożenia kruchych babeczek czy tortów. Wszystko zależy tylko od waszej wyobraźni.
 
Składniki:

Beza:
125g puree z jabłek
100 g cukru
2-4 g kwasku cytrynowego
30 g białka jaja
odrobina różowego barwnika

Syrop:
50g syropu inwertowanego
125 g cukru
6g agaru (moc 900)
60g wody

Przed przygotowaniem Zefirów przygotować blaszki z papierem z narysowanymi kółeczkami i worki cukiernicze z tylkami np. 1M.
Puree jabłkowe z cukrem podgrzać do temperatury 60-65℃, a następnie delikatnie ubijać do rozpuszczenia się cukru. Schłodzić do 35℃, dodać kwasek cytrynowy, białko i barwnik. Kiedy syrop zaczyna się gotować, zacząć ubijać puree z białkiem.
Agar namoczyć w wodzie wskazanej w przepisie, zagotować z cukrem, i syropem inwertowanym. Gotować na średnim ogniu, ciągle mieszając. Gdy syrop jest gotowy, gęstnieje i z rózgi wypływa ciągła nitka, która tworzy cienki strumień galaretki.
Do puree z białkami wlać syrop i ubić na stabilną elastyczną masę. Temperatura nie powinna być niższa niż 50℃. Ciepłą masę przenieść do worka cukierniczego z tylką. Wyciskać zefiry na  arkusze papieru, suszyć przez 6-12 godzin w pomieszczeniu o niskiej wilgotności. Obficie posypać cukrem pudrem. 









Komentarze

Popularne posty