Tarta sernikowa z musem malinowym
Nie raz już pisaliśmy, że nasza tarta grzechu warta. Ta też jest wybitnie z tej serii. Aż szkoda jej kroić, chociaż na widok ślinka cieknie. Kruchy spód, delikatny twarogowy środek i miękka, aromatyczna malinowa kołderka. Normalnie niebo na talerzu.
Ciasto:
150 g mąki pszennej 450
100 g masła
50 g cukru pudru
1 żółtko
szczypta soli
Masa serowa:
600 g sera twarogowego
200 ml śmietany kremówki 30%
35 g budyniu waniliowego bez cukru
2 małe jajka
2 łyżki cukru wanilinowego
150 g cukru
1 łyżeczka pasty waniliowej
Mus malinowy:
200 g malin mrożonych lub świeżych
2 łyżki cukru
1 łyżka soku z cytryny
1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej+ 1 łyżka zimnej wody
1/2 łyżeczki żelatyny+ 1 łyżka zimnej wody
maliny,mięta
Wszystkie składniki na ciasto posiekać nożem, aż zacznie powstawać kruszonka, a następnie zagnieść rękami na jednolite ciasto. Kruche ciasto posypać mąką i rozwałkować na wielkość nieco większy niż średnica formy. Ciasto powinno nachodzić na brzegi formy. Ser, jajka, cukier, cukier wanilinowy, pastę z wanilii, proszek budyniowy, śmietanę umieścić w misce i zmiksować tylko do połączenia. Masę serową przelać do formy i wyrównać. Piec w temperaturze 175 C w nagrzanym piekarniku przez 50-55 min. Tarte wystudzić. Maliny włożyć do garnka, dodać cukier, sok z cytryny i wodę. Żelatynę zalać woda i odstawić aby napęczniałą. Gotować aż maliny się rozpadną. Dodać mąkę ziemniaczaną wymieszaną z wodą i wlać do gotujących się malin. Zdjąć z gazu i dodać napęczniałą żelatynę, wymieszać. Mus przestudzić ale jeszcze letni wylać na schłodzoną tarte. Udekorować owocami i pistacjami.
Komentarze
Prześlij komentarz