Bezikowe ciasteczka z kukułką
Te ciasteczka są zbawieniem dla hardcorowych słodyczoholików, a znamy takich, a i owszem...Nie są łatwe w wykonaniu, ale ich smak i wygląd rekompensuje trud pracy włożonej w przygotowanie. I już pozostaje tylko powolne delektowanie się ich smakiem.
Biszkopty ladyfinger: na ok 17 sztuk
2 jajka
40 g cukru
35 g mąki pszennej tortowej
cukier puder do oprószenia
Krem kukułka:
120 g cukierków kukułka
330 ml śmietanki 30 %
2 płaskie łyżeczki żelatyny
Bezy:
3 białka
150 g cukru
1 łyżeczka octu winnego
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
kakao do posypania
Krem kukułka:
Śmietankę zagotować, dodać cukierki i zdjąć z ognia, mieszać aż dobrze się rozpuszczą, wstawić do lodówki, najlepiej na całą noc. Żelatynę namoczyć w 40 ml zimnej wody i rozpuścić w kąpieli wodnej. Jak lekko przestygnie dodać dwie łyżki śmietany do zahartowania i wymieszać. Śmietanę ubić mikserem i cały czas mieszając wlewać żelatynę.
Biszkopty ladyfinger:
Białka ubić na sztywno, dodawać po łyżce cukru. Jak piana będzie lśniąca, dodać cukier, żółtka i już tylko wymieszać krótko mikserem. Dodać przesianą mąkę i wymieszać delikatnie od spodu łyżką. Ciasto przełożyć do worka cukierniczego i wyciskać na papierze do pieczenia biszkopty o długości około 10 cm . Biszkopty oprószyć cukrem pudrem i zostawiam na pięć minut. Piekarnik nagrzać do temp 160-170 stopni góra dół. Przed włożeniem blaszki ponownie posypać biszkopty pudrem. Piec około 15 minut aż będą rumiane.
Bezy:
Białka o temperaturze pokojowej ubić na sztywno, dodawać powoli po jednej łyżce cukru, jak piana jest lśniąca a cukier rozpuszczony dodać ocet i mąkę ziemniaczaną i wymieszać. Na blaszce na papierze do pieczenia wyciskać szprycą beziki o długości 9 cm. Piekarnik nagrzać do temp 140 stopni, wstawić blaszkę na 10 minut, zmniejszyć na 100 stopni i piec jeszcze 90 minut. Wystudzić.
Arcy zachęcające, extra przepis.
OdpowiedzUsuń