Lubelskie cebularze

Cebularz lubelski jest znany od średniowiecza, a pierwsze wzmianki o jego wypiekaniu przez lubelskich Żydów Starego Miasta lubelskiego pochodzą z dziewiętnastego wieku. Receptura szybko rozprzestrzeniła się po całej Lubelszczyźnie i tuż po wojnie produkcją cebularzy zaczęli trudnić  się wszyscy piekarze. Nie da się smaku porównać, do żadnej innej potrawy, a zapach świeżego, jeszcze ciepłego placka jest niezrównany. Radzimy spróbować wypiekać cebularze w domu, przepis jest prosty, szybki, a wrażenia niezapomniane
Cebularz jest wpisany na Listę produktów tradycyjnych Województwa Lubelskiego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi i są podjęte starania, aby potrawa została uznana w kategorii "Chronione Oznaczenie Geograficzne" w Unii Europejskiej. Dlatego my mieszkańcy Lubelszczyzny potocznie zwani Cebulakami, nie powinniśmy się wstydzić swoich korzeni i potraw regionalnych. A wręcz przeciwnie powinniśmy piec i chwalić się niezapomnianymi smakami naszego regionu, tak jak poznaniacy wypromowali rogale świętomarcińskie czy krakowiacy obwarzanki. A więc do dzieła, cebula w dłoń!!


Składniki:

250 g mąki 
25 g drożdży 
2 łyżeczki cukru
1/2 szklanki mleka
1 jajko
1/2 łyżeczki soli
3 łyżki masła
2 cebule 
1 łyżka maku
2 łyżki oleju

W garnku podgrzać lekko mleko, dodać drożdże, cukier, łyżkę mąki, zostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Do miski przesiać mąkę, zrobić wgłębienie i wlać zaczyn, wyrobić ciasto, dodając jajo, sól, i przestudzone roztopione masło, zostawić odrobinę jajka do posmarowania. Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia.

Cebulę pokroić w grubą kostkę i podsmażyć na oleju (cebulę dobrze jest posolić podczas smażenia). Kiedy cebula już zmięknie doprawić solą i pieprzem. Do ciepłej dodać mak, wymieszać i  odstawić.

Wyrośnięte ciasto podzielić na mniejsze części. Z każdej uformować kulę i wałkować na płaski placek. Każdy placek po brzegach posmarować zostawionym jajkiem. Na środek każdego placka wyłożyć cebulę z makiem. Cebularze piec w temperaturze 200°C przez około 15 minut, aż się zarumienią. Niektóre receptury podają, aby pokrojoną cebule najpierw sparzyć, odcedzić, dodać mak i przechować w lodówce przez noc w szczelnie zamkniętym słoiku.



















Komentarze

Popularne posty