Buraczkowe sushi ze śledziem

Kolejna propozycja bożonarodzeniowa, tudzież imprezowa. Polecamy, bo w smaku boskie to sushi, tylko zwróćcie uwagę, żeby bardzo duże buraki wybierać, żeby dobrze się zwijało. Taki fajny tradycyjny smak, ale podanie niecodzienne, naszych gości zachwycił i wygląd i smak i prosili o przepis. Także dla wszystkich chętnych udostępniamy na naszym blogu. 

Składniki:

5 gotowanych buraków

2 gotowane marchewki

4 jajka 

4 ogórki kiszone

4 płaty śledziowe w oleju

1 cebula

majonez, musztarda

sól, pieprz

Ugotowane i schłodzone buraczki pokroić na cienkie, duże plastry. Ułożyć na przezroczystej folii, na macie do zwijania sushi, tak aby zachodząc na siebie, tworzyły jednolitą płaszczyznę. Marchew zetrzeć na tarce, ogórki pokroić w słupki i osuszyć, śledzie odsączyć z oleju i pokroić w podłużne paski, cebulę – w drobną kosteczkę. Z jajek startych na małych oczkach tarki i majonezu przygotować pastę, doprawić musztardą, pieprzem i solą.

Na buraczkach rozsmarować cienką warstwę marchewki i pasty jajecznej. Blisko brzegu (ale zostawiając trochę miejsca z brzegu na zawinięcie) ułożyć paski ogórków, śledzia i posypać lekko cebulą. Zwijać ciasno, podobnie jak tradycyjne sushi. Tak zwinięte rolady (z podanej ilości powinny wyjść dwie) schłodzić w lodówce. Kroić tuż przed podaniem.