Lazania prawie tradycyjna

Lazania prawie tradycyjna, a dlaczego prawie, bo znajdą się tacy ortodoksi, że najprawdopodobniej znajdą coś co prawdziwi Włosi robią inaczej, dodają inaczej...My zrobiliśmy po swojemu inspirując się oryginalnym przepisem i wyszła pyszna. Można było więcej warstw zrobić, bo troszkę niska wyszła, ale to zrobimy następnym razem. 

Składniki:

200 g makaronu lasagne 

400 g mielonego mięsa wołowo-wieprzowego
2-4 ząbki czosnku
2 cebule
500 g przecieru pomidorowego

100 g oliwy z oliwek
150 – 400 g sera grana padano

kilka pomidorków do dekoracji
sól
suszone oregano i tymianek
bazylia świeża lub suszona

Sos beszamelowy:
2 łyżki masła
2 łyżki mąki
500 ml mleka

Cebulę pokroić w kostkę, czosnek drobno posiekać, na rozgrzanej oliwie zeszklić cebulę, dodać czosnek i mięso mielone, dusić około 10-15 minut. Dodać pomidory, przyprawić solą, pieprzem i ziołami suszonymi i świeżymi. Makaron można lekko obgotować w osolonej wodzie, po gotowaniu oddzielić każdy płat. W garnuszku rozpuścić masło, dodać mąkę i chwilę podsmażyć, wlewać mleko i cały czas mieszając doprowadzić do zagotowania i zgęstnienia. Doprawić solą, pieprzem, gałką muszkatołową. W naczyniu do zapiekania wysmarowanym oliwą układamy płaty makarony, sos, posypujemy serem i tak kilka warstw, aż do wykończenia składników. Na sam wierzch powinien pójść sos, sos beszamelowy i ser, można ozdobić połówkami pomidorków. Zapiekać w nagrzanym piekarniku do 200 stopni przez około 40 minut.