Jabłkowe róże z francuskiego ciasta

Ciasto francuskie nie raz ratowało nam skórę, gdy czasu mało, albo niespodziewanie ktoś wpadnie. Warto je mieć w lodówce na czarną godzinę. A co z nim zrobić? W zasadzie wszystko można w nie zawinąć, zakręcić, zapakować. Tym razem cieniutkie plasterki jabłek, tak zwykłych jabłek polskich, zrolowaliśmy w ciasto i szybciutko upiekliśmy. Wyszły bosssko! A roboty może 7-8 minut ❤

Składniki:

1 opakowanie ciasta francuskiego
2 duże jabłka
sok wyciśnięty z połowy cytryny
cukier wymieszany z cynamonem
cukier puder do posypania

Jabłka umyć, osuszyć, przeciąć na pół i wydrążyć środek. Pokroić w cienkie plasterki. Plasterki przełożyć do garnka, skropić sokiem z cytryny i zalać wodą, mniej więcej do przykrycia jabłek. Gotować ok. 2 minut, aby plasterki zmiękły i zrobiły się elastyczne. Następnie przełożyć na sitko i pozostawić do ostygnięcia.

Ciasto francuskie rozwinąć i pociąć na paski około 10. Paski posypać cukrem wymieszanym z cynamonem.

Na połowie paska ułożyć zimne plasterki jabłek, zakładając plasterki na siebie. Paski zwinąć i gotowe róże włożyć do formy na muffinki wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w nagrzanym piekarniku ok. 40 minut w temperaturze 190°C.