Schabowe po kowalsku

Tradycyjnie co niedzielę w większości polskich domów króluje rosół i schabowy. Nam jednak tradycyjny schabowy troszkę się znudził i znaleźliśmy inspirację na kulinarneprzeboje.pl na kotlety po kowalsku. Skąd ta nazwa nie mamy pojęcia, trzeba by pytać może jakiś kowal wie. Niemniej jednak były bardzo dobre. 

Składniki:

3 większe plastry schabu
3 łyżeczki musztardy chrzanowej 
1 łyżka miodu 
sól 
pieprz do smaku
1 duża cebula 
1 jajko do panierowania
bułka tarta do panierowania
olej rzepakowy do smażenia
1 czubata łyżka majonezu
1 czubata łyżka ketchupu pikantnego
60 g sera żółtego

Każdy plaster schabu rozbić delikatnie tłuczkiem. Oprószyć solą i pieprzem z obu stron. W misce wymieszać ze sobą musztardę i miód, a następnie w tak powstałej marynacie obtoczyć mięso i odstawić na minimum 30 minut. Po tym czasie kotlety panierować w jajku i bułce.

Na patelni rozgrzać olej, smażyć kotlety z obu stron na rumiano.

Cebulę obrać, pokroić w piórka. Na patelni rozgrzać olej i smażyć cebulę, posypaną delikatnie solą i pieprzem, do czasu aż się zeszkli i lekko zarumieni. Zdjąć z ognia. Dodać majonez i ketchup, wymieszać.

Ser zetrzeć na tarce o dużych oczkach.

Na blaszce rozłożyć papier do pieczenia. Ułożyć kotlety, na nich farsz cebulowy, a na wierzch starty ser. Całość zapiekać przez kilka minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni, aż ser się rozpuści.