Śledzie po francusku

Śledzik po francusku czemu nie. A nazwa pochodzi od dodatku  francuskiej musztardy z całymi ziarnami gorczycy. Podejrzewamy że prawdziwi Francuzi takich śledzi nie znają, podobnie jak Grecy ryby po grecku. 


Składniki:

3 filety solone śledziowe a’la matjas 
2 małe ogórki kiszone
1 czerwona cebula
3 łyżki majonezu
2 łyżki gęstego jogurtu naturalnego 
2 łyżeczki francuskiej musztardy z całymi ziarnami gorczycy
1/2 łyżeczki cukru lub mniej
1/4 łyżeczki soli
świeżo mielony czarny pieprz

Śledzie przełożyć do miski. Zalać zimną wodą. Odstawić w chłodne miejsce na 4 godziny.
Cebulę obrać, pokroić cienko w półplasterki. Przełożyć do miseczki. Posolić. Dodać cukier. Dokładnie wymieszać i odstawić na 10 minut.
Ogórki kiszone odsączyć z zalewy i pokroić w kostkę.
Do drugiej miseczki przełożyć majonez. Dodać jogurt naturalny lub śmietanę, musztardę francuską i doprawić świeżo zmielonym pieprzem. Wymieszać do połączenia składników.
Śledzie wyjąć z wody, osuszyć ręcznikiem papierowym i pokroić na mniejsze kawałki. Przełożyć do miseczki. Dodać cebulę, ogórki kiszone i sos majonezowy. Wymieszać. Przykryć i odstawić do lodówki na kilka godzin.







Komentarze

Popularne posty