Półkruche ciasto z galaretką i jabłkami

Taka szarlotka, ale nie dosłowna. mieliśmy chęć wprowadzić jakieś zamieszanie do jabłek i nam się udało. Bo dodatek galaretki spowodował zagęszczenie konsystencji jabłek, nadał kwaskowatości i pozwolił łatwiej pokroić ciasto. Szybkie ciacho na szybkie akcje, my to lubimy ;)

Składniki:

3 szkl. mąki
3/4 szkl. cukru pudru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
90 g margaryny 
3 łyżki gęstej śmietany 
1 jajo całe
2 żółtka
szczypta soli 
2 kg jabłek 
1-2 łyżki cukru
galaretka brzoskwiniowa

Jabłka umyć, obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Dodać cukier i przesmażyć ok 10-15 min. Następnie zdjąć z ognia i dodać sypką galaretkę, dobrze wymieszać. Mąkę, proszek do pieczenia oraz cukier puder przesiać na stolnicę. Dodać szczyptę soli i posiekaną margarynę. Następnie zrobić dołek, dodać jajo, żółtka oraz śmietanę i wyrobić gładkie ciasto. Ciasto podzielić na dwie części, większą i mniejszą i schować do lodówki na pół godziny. Prostokątną blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Większą część ciasta rozwałkować i wyłożyć nim spód formy, posypać bułką tartą. Na to wyłożyć lekko ostudzone jabłka, a na to wyłożyć rozwałkowaną mniejszą część (lub zrobić kratkę). Piec 45 min w temp 180 stopni. Gotowe ciasto posypać cukrem pudrem.













Komentarze

Popularne posty