Bułki preclowe

Przepis na te bułeczki leżał u nas już jakiś czas, ale się doczekał. Niby zwykły wypiek, a jednak nie do końca, gdyż bułki przed pieczeniem były obgotowywane w wodzie z sodą i solą. Ciekawy smak, a najlepiej smakują jeszcze lekko ciepłe z dobrej jakości masełkiem. 

Składniki:

Zaczyn:
2 dag świeżych drożdży
1/2 szklanki ciepłego mleka
czubata łyżka mąki pszennej
1 płaska łyżka cukru

Ciasto:
1/2 kg pszennej mąki typ 450
1 szklanka ciepłej wody
1 czubata łyżka brązowego cukru
5 dag masła roztopionego i przestudzonego
1 płaska łyżeczka soli
do wysypania miski: 1 łyżka mąki

Do gotowania:
2 litry wody
5 łyżek sody oczyszczonej
1 łyżka soli

Do smarowania:
3 dag masła roztopionego i przestudzonego

Przygotować zaczyn: wszystkie składniki umieść w miseczce, dokładnie wymieszać, odstawić w ciepłe miejsca na 5-10 minut, aż zaczyn podwoi swoją objętość.

Do misy wsypać mąkę, dodać cukier i sól, wlać wodę. Dodać zaczyn. Wymieszać, a następnie wyrobić na jednolitą masę. Kiedy ciasto będzie wyrobione, dodać masło i wyrabiać, aż zostanie wchłonięte, a ciasto błyszczące. Ciasto uformować w kulę, ułożyć w misce wysypanej mąką, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Po tym czasie wyłożyć ciasto na stolnicę wysypaną mąkę, wyrabiać przez pół minuty.

Podzielić  na 12 równych części. Uformować z nich bułeczki. Piekarnik rozgrzać do 220 stopni.

W średniej wielkości garnku zagotować  wodę z sodą i solą.

Do wrzącej wody wkładać bułeczki i gotować po 30 sekund z każdej strony. Bułeczki przekładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Bułeczki ponacinać ostrym nożem i posmarować roztopionym masłem. Od razu wstawić do gorącego piekarnika i piec przez około 15 minut, aż będą brązowe. Wyjąć, wystudzić na kratce.