Dyniowe kotleciki

Po otrzęsinach klas pierwszych naszej szkoły zostały dynie, więc dostały się oczywiście w spadku kulinarnym. A my na to jak na lato, mimo, że mamy jesień. Z dyni  zrobiliśmy dyniowe kotleciki, panierowane w sezamie. Naprawdę dobre, zresztą spróbujcie sami, a nie będziecie żałować.  

Składniki:

¼ sporej dyni
1 duża cebula
1/3 szklanki ugotowanego białego ryżu
1/3 czerwonej świeżej papryki
1 mała ostra papryczka
4-5 łyżek mąki pszennej
1 łyżeczka zmielonego siemienia lnianego
2 łyżeczki sezamu
natka pietruszki
2 łyżki pokrojonego drobno koperku
sól
pieprz
pieprz ziołowy 
1/2 łyżeczki kurkumy
sezam i siemię lniane do panierki 

Dynię obrać, wydrążyć pestki i zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Cebulę pokroić w drobną kostkę. Na dużej i głębokiej patelni rozgrzać  odrobinę oleju i zeszklić cebulę. Następnie do cebuli dorzucić posiekaną drobno natkę pietruszki, liście selera, koperek i bazylię oraz startą wcześniej dynię. Dorzucić również pokrojoną w drobną kostkę ostrą papryczkę oraz zwykłą paprykę. Dodać wszystkie przyprawy oraz ryż i 2 łyżeczki sezamu. Dolać odrobinę wody i przykryć. Czekać aż warzywa się podduszą, a smaki sobą przejdą. Jeżeli wody jest za mało, odrobinę jej dolać ale masa nie może być zbyt wodnista. Kiedy warzywa są już gotowe, trochę je ostudzić. Następnie dodać do nich mąkę oraz siemię lniane i wszystko dokładnie wymieszać. Na talerz wsypać trochę ziaren sezamu i siemienia lnianego. Formować z masy kotleciki i obtaczać je w ziarnach. Smażyć na oleju, aż się zarumienią.