Pszenno-żytnie bułeczki

Kto z nas nie lubi zapachu świeżego pieczywa? Chyba wszyscy, a do tego jak jest chrupiące, w środku miękkie i do tego ciepłe to już obłęd. Wystarczy prawdziwe masło i pomidor malinowy i śniadanie z głowy. A teraz możecie sobie takie proste bułeczki wykonać w domu czy to na śniadanie czy jako baza do tzw. hamburgerów, sprawdzą się idealnie. A zapachu nie da się niczym zastąpić...


Składniki:

1 ½ szklanki mąki pszennej
½ szklanki mąki żytniej 
20 g świeżych drożdży
niecała szklanka ciepłej wody
szczypta cukru
1 ¼ łyżeczki soli
2 łyżeczki oliwy z oliwek
1 jajko

Przygotować zaczyn. Drożdże wymieszać z ciepłą wodą, cukrem i 3- 4 łyżkami mąki pszennej. Przykryć ściereczką i odstawić na około 10- 15 min. do wyrośnięcia. Resztę mąki wsypać do miski. Dodać sól, oliwę i wyrośnięty zaczyn. Ciasto wyrabiać 4 minuty ręcznie, powinno być jednolite, elastyczne i lekko się lepić. Miskę przykryć i odstawić na 1 godz i 15 min. w ciepłe miejsce. Z ciasta uformować ok. 6 bułeczek.

Bułeczki ułożyć na natłuszczonej blasze lub wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką i odstawić na 35 min. Wyrośnięte bułki posmarować rozkłóconym jajkiem. Naciąć wzdłuż ostrym nożem lub żyletką. Piec w nagrzanym piekarniku do zarumienienia, ok. 20 min. w temperaturze 190°C.