Pavlova bananoffe
Miała być Pavlova, a wyszedł w zasadzie tort bezowy z pysznymi kremami i owocami. No takie połączenia są niewątpliwie smaczne i przez nas pochłaniane. No bo kto odmówi kawałka lekkiego jak chmurka tortu, a jeszcze w towarzystwie aromatycznej kawki. Niebbbbo w gębie po prostu, musicie spróbować.
Składniki:
Beza:
6 białek
300 g cukru
szczypta soli
1 łyżka białego octu winnego
1 łyżka skrobi ziemniaczanej
Dodatki:
150 g masy krówkowej
300 g śmietanki 30- 36%
1 łyżka cukru pudru
1 duży banan
2 łyżki soku z cytryny
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Na papierze narysować 2 okręgi o średnicy ok. 22 cm. Papier odwrócić na drugą stronę. Piekarnik rozgrzać do 180°C (najlepiej z termoobiegiem). Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dalej ubijając, dodawać stopniowo cukier (po ok. 1 łyżce, robiąc duże odstępy między kolejnym dodaniem). Na końcu dodać ocet i skrobię ziemniaczaną i jeszcze chwilę ubić. Ubitą pianę nałożyć na narysowane okręgi i delikatnie ją rozłożyć. Ozdobić brzegi, przeciągając łyżką od dołu do góry. Bezę wstawić do piekarnika, od razu zredukować temperaturę do 120°C i piec ok. 15 minut. Następnie zredukować temperaturę do 100°C i piec co najmniej 3 godziny. Po tym czasie uchylić lekko drzwiczki piekarnika, wystudzić. Jedną bezę położyć na paterę. Śmietanę ubić na sztywno, dodając pod koniec ubijania łyżkę cukru pudru. Masę krówkową przełożyć do miseczki i rozmieszać łyżką, żeby zrobiła się gładka i miękka. Połowę masy rozłożyć delikatnie na bezie, na wierzch połowę ubitej śmietanki, przykryć drugą, powtórzyć czynność. Banana obrać ze skórki i pokroić w plasterki. Skropić sokiem z cytryny i ułożyć na bitej śmietanie. Podawać od razu lub schłodzić w lodówce.
Komentarze
Prześlij komentarz