Dyniowe muffiny z serkiem homogenizowanym

To są pierwsze muffinki, które za pierwszym razem nam nie wyszły. Ale to tylko przez nasze roztargnienie i gapiostwo, po prosu źle zważyliśmy składniki. Jednak nasza cierpliwa sorka kazała je upiec jeszcze raz, uważnie obserwując nasz każdy krok. Tym razem wyszły doskonałe i w wyglądzie i w smaku. Pamiętajcie roztargnienie to zły doradca. 

Składniki:

1 i 3/4 szklanki mąki
1 łyżeczki sody oczyszczonej
1/4 łyżeczki soli
2 łyżeczki zmielonego cynamonu
1/4 łyżeczki zmielonego imbiru
1/4 łyżeczki zmielonej gałki muszkatołowej
1 szklanka puree z dyni
1 szklanka cukru
1/2 szklanki oleju roślinnego
3 duże jaja
1 szklanka groszków czekoladowych lub pokrojonej czekolady
1 szklanka serka homogenizowanego
1 łyżka mleka

Dynie umyć, obrać i wydrążyć środek, pokroić na części owinąć w folię aluminiową i upiec. Po upieczeniu zmiksować za pomocą blendera i ostudzić.

W dużej misce umieścić dynię, 3/4 szklanki cukru, olej roślinny, 2 jajka, i 1/2 szklanki pokrojonej czekolady i wymieszać, aż do całkowitego połączenia. Następnie dodać mąkę, sodę, sól, cynamon, imbir i gałkę muszkatołową i dokładnie wymieszać. Całość umieścić w foremkach na muffiny, w każdej zostawiając 1/4 miejsca.

W osobnej misce, wymieszać serek homogenizowany, resztę cukru, jajko i mleko. Warstwę serową nakładać delikatnie łyżką na wierzch każdej foremki. Z wierzchu posypać pozostałą czekoladą Piecz przez 20 minut w temperaturze 200 stopni.