Szarlotka z różową pianką

My kochamy tę szarlotkę miłością wzajemną, ponieważ nigdy nas nie zawiodła i zawsze wychodzi... ba raz nawet nam na podłogę wyszła, gdy na ciepło chcieliśmy ją wyjąć z prodiża, ale to jeszcze w latach 90, to się nie liczy. Cudowne ciasto pachnące latem na wsi u babci Kazi i  papierówkami. 

Składniki:

3 szklanki mąki pszennej
250 g masła
5 jajek
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
opakowanie cukru waniliowego

Masa jabłkowa:
2 kg jabłek
3-4 łyżki cukru kryształu
1/2 łyżeczki cynamonu

Na piankę
5 białek
1 szklanka cukru pudru
1 kisiel wiśniowy lub truskawkowy

Posiekać nożem masło z mąką i cukrem, dodać żółtka i proszek do pieczenia, zagnieść ciasto i podzielić na 3/4 i 1/4 część ciasta. 3/4 części ciasta wyłożyć równo w blaszce, wyłożonej papierem do pieczenia i schłodzić w lodówce, a z 1/4 części zrobić dwa wałeczki i przechowywać w zamrażarce do czasu użycia. 2 kg jabłek obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach, odcisnąć z nadmiaru soku. Dodać cukier, cynamon i wymieszać. Białka ubić, dodać cukier, ponownie ubić i dodać suchy kisiel, wymieszać. Na schłodzone ciasto w blaszce rozłożyć masę jabłkową, na jabłka wyłożyć ubitą różową pianę, na wierzch zetrzeć na tarce o grubych oczkach pozostałe zamrożone ciasto. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni C piekarnika i piec ok 1 godziny.